Praca jako copywriter – jak zacząć?

Lubisz pisać i chciałbyś przekłuć pasję w zawód i źródło dochodów? Być może sprawdzisz się jako copywriter. Z naszego poradnika dowiesz się, jak zacząć swoją przygodę z pisaniem, jakie umiejętności musisz posiąść i o czym musisz pamiętać, by odnieść sukces. Gotowy? Zaczynajmy!

Copywriting – jak zacząć?

Wiele osób posiadających talent do pisania lub po prostu lubiących to zajęcie chciałoby zostać copywriterami. Nic dziwnego – któż nie chciałby utrzymywać się z pracy, którą lubi i to jeszcze bez wychodzenia z domu? No właśnie. Mimo planów i nierzadko lekkiego pióra, wielu ludzi nie wie, od czego zacząć przygodę z copywritingiem. Są to zwykle osoby młode, które nie mają jeszcze żadnego doświadczenia zawodowego.  Zdarzają się także osoby, które na jakimś etapie życia postanawiają zmienić profesję i nie wiedzą, jak postawić pierwszy krok w zupełnie nowej dla nich branży. O czym trzeba pamiętać i jak w ogóle zacząć zarabiać na pisaniu?

Czy copywriter musi być polonistą?

Istnieje wiele mitów i legend o tym, jakie umiejętności powinien posiadać copywriter. Poszukując informacji o tym „jak zostać copywriterem”, z pewnością natkniesz się na stwierdzenia, że dobry copywriter powinien być polonistą, że taka praca polega na pisaniu ciągle tego samego, a sam copy musi być świetny w odmianie przez przypadki – bo jedno słowo kluczowe będzie odmieniał na wszystkie możliwe sposoby i będzie tworzył z nich krótki tekst o niczym. Czy tak jest w rzeczywistości? Czy aby zostać copywriterem, należy skończyć polonistykę lub dziennikarstwo?

Okazuje się, że nie trzeba. W ogłoszeniach o pracę, w których pracodawcy poszukują copywritera znajdziemy informacje, że ukończone studia humanistyczne są mile widziane, nie są jednak kryterium obowiązkowym.

O studiach humanistycznych można powiedzieć wiele, m.in. to, że uczą warsztatu, zasad poprawnej pisowni, pisania wypracowań  na zadany temat, sposobów korzystania ze źródeł itp. Ze względu na specyfikę tych studiów, studenci mają okazję ćwiczyć warsztat. Ale jedno jest pewne – na studiach nie nauczysz się, jak zainteresować użytkownika. W przypadku pisania artykułów czy treści sprzedażowych, potrzebujesz innych umiejętności i sposobów zainteresowania czytelnika niż ten, którego możesz nauczyć się na studiach. Nie wierzysz? Przeczytaj kilka artykułów, które faktycznie Cię zainteresowały. Odbiegają od rozprawki w liceum, prawda? Wypisz sobie, jakie cechy tego artykułu Cię zainteresowały i spróbuj się wzorować. Nie musisz wymyślać koła na nowo. Inspiruj się lepszymi od siebie, a wszystko czego nauczyli Cię w szkole, zostaw za sobą.

Jak stworzyć portfolio?

Niezależnie od motywacji, chęci oraz ilości napisanych artykułów, najważniejsze jest to, co można przedstawić potencjalnemu klientowi, czyli tzw. portfolio. Jak je stworzyć, by zachwycić klientów? Portfolio to podstawa. Czy ktoś chciałby zatrudnić fotografa, nie widząc jego zdjęć? Albo grafika bez obejrzenia jego projektów? Oczywiście, że nie. Podobnie jest z copywriterami. Teczka prac, czyli artykułów, to coś, co stanowi punkt wyjścia do ubiegania się o pracę. Portfolio tworzy się bardzo łatwo. Wystarczy… pisać! Najlepiej jest wybrać kilka zagadnień z różnych dziedzin i napisać na ich temat ciekawe treści. Może to być technika, medycyna, biologia, marketing, e-commerce czy podróże. Wszystko po to, by zaprezentować potencjalnemu pracodawcy, że jesteś w stanie pisać na dowolny temat. 

Dobrze jest również w treść kilku swoich artykułów wpleść słowa-klucze, czyli key words. Udowodnisz tym samym, że nie straszne Ci są bardziej szczegółowe wymagania oraz pisanie „pod wyszukiwarki internetowe”. Zapewne pierwsze portfolio będzie paczką plików w Wordzie, ale jeśli teksty będą napisane w sposób spójny i spodobają się pracodawcy, to taka postać portfolio nie będzie stanowić żadnego problemu. Należy jednak pamiętać, że o wiele bardziej wiarygodna jest prezentacja „żywych” przykładów. Co to oznacza w praktyce? Jeśli to możliwe, składając aplikację na wybrane stanowisko warto jest podesłać linki do kilku artykułów, które znalazły się już w sieci. Należy przy tym mieć na uwadze, że wiele treści często znika z Internetu, więc dobrze jest zbierać kopie stron, na których umieszczone zostały teksty. Dobrym dodatkiem do portfolio mogą być również chwytliwe hasła i slogany, które ukażą kreatywność przyszłego copywritera. 

Doskonałym sposobem na budowanie wartościowego portfolio jest odbycie stażu. Nie oznacza to oczywiście, że musisz zaczynać od darmowych staży i dzięki nim budować swoją markę. Możesz jednak rozważyć taką opcję. Potraktuj taką możliwość jako inwestycję w siebie i swoją markę osobistą. Warto czasami zrobić krok do tyłu, pisząc za niższe stawki czy czasem wręcz za darmo, aby następnie zrobić trzy kroki do przodu i podjąć świetną stałą współpracę za optymalne dla Ciebie pieniądze. Myśl o tym, że budujesz swoje portfolio, które z założenia ma być zbiorem tekstów według Ciebie najlepszych i takich, które będą wizytówką Twoich umiejętności. Pamiętaj jednak, aby portfolio nie było jednakowe dla każdego zlecenia. Tak, jak w przypadku poszukiwań pracy – musisz mieć kilka CV, tak i w przypadku aplikacji do różnych zleceń warto mieć kilka wersji portfolio. W każdym życiorysie uwypuklasz inne ważne dla danego stanowiska umiejętności. Tak samo w przypadku portfolio, które wysyłasz do pracodawcy. Nie warto chwalić się dobrymi tekstami jedynie z tematyki dziecięcej, jeżeli pracodawca poszukuje tekściarza do tematyki fitness.

Dostosuj swój przekaz do odbiorcy, personalizuj wiadomości wysyłane wraz ze zgłoszeniem o pracę i myśl o tym, że każde dodatkowe działanie (propozycja tematów, rozwoju contentu, propozycji rozwoju tematyki) wpłynie tylko na Twoją korzyść.

10 rad dla początkujących copywriterów

Oczywiście, portfolio to dopiero wierzchołek góry lodowej. Nawet najlepsza teczka treści może nie wystarczyć, gdy kandydat na stanowisko copywritera nie dotrzymuje terminów lub wysyła prace z literówkami. Poniżej przedstawiamy listę 10 rad dla początkujących copywriterów, które pozwolą uniknąć wielu błędów i być może znaleźć pierwszą pracę. Doświadczeni copywriterzy również wracają czasami do tej listy!

1. Dużo czytaj – czytanie nie tylko rozwija wyobraźnię, ale również wzbogaca język pisania oraz poprawia znajomość ortografii i interpunkcji. Oprócz książek, czytać można również artykuły w Internecie czy codzienną prasę.

2. Pisz jak najwięcej – nic tak nie rozwija pisania jak… pisanie! Im więcej piszesz, tym lepiej dla Ciebie – nabierasz wprawy i płynności w swoim ulubionym zajęciu, a także ćwiczysz dobieranie synonimów. 

3. Nie bój się aplikować– nawet, jeśli jakaś oferta pracy wydaje Ci się ponad Twoje siły, nie bój się wysłać swojego podania. Być może pracodawcy spodoba się Twój styl lub chęć działania i wybierze do współpracy właśnie Ciebie.

4. Podczas pisania mierz czas – pomiar czasu potrzebnego na napisanie konkretnej ilości słów pozwala estymować czas w przyszłości, gdy wymaga tego klient. Osoba, która jest w stanie określić, ile czasu będzie potrzebować na napisanie konkretnego tekstu jest bardziej wiarygodna niż taka, która nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie.

5. Unikaj trudnych słów i pojęć – jeśli tekst lub artykuł tego nie wymaga, nie używaj pojęć, których znaczenie czytający musiałby wyszukiwać w encyklopedii lub Google. Prostota to podstawa!

6. Przytaczasz wyniki badań? Podaj źródło lub nazwiska naukowców! – nie ma nic gorszego, niż pisanie o wynikach „ostatnich badań” bez podania ich źródła lub nazwisk naukowców, którzy przy takim badaniu pracowali. Wiarygodność to podstawa – pamiętaj o dołączeniu pracy naukowej lub linku do pełnych testów.

7. Po skończeniu tekstu przeczytaj go ponownie – to absolutna podstawa, o której każdy powinien wiedzieć, ale warto ją przypomnieć. Nigdy nie wysyłaj tekstu bez jego ponownego przeczytania i sprawdzenia. Często w tekście pojawiają się drobne literówki, które należy poprawić.  

8. Włącz sprawdzanie pisowni w Word – sprawdzanie pisowni w programie Word pozwoli Ci wykryć ewentualne literówki lub błędy interpunkcyjne już na etapie pisania. Warto skorzystać z tej funkcji, skoro jest dostępna. 

9. Przyjmuj krytykę z pokorą i nie zrażaj się – każdy kiedyś zaczynał i każdy niejeden raz usłyszał słowa krytyki dotyczące napisanego tekstu. Konstruktywna krytyka to wbrew pozorom najlepsze, co może Cię spotkać! Przyjmuj ją z pokorą i wyciągaj wnioski z ewentualnych błędów. Ponadto, Twoje teksty nie muszą podobać się każdemu. Przecież nie istnieje na świecie pisarz, którego lubi dosłownie każdy, prawda? Nie zrażaj się więc, jeśli ktoś negatywnie skomentuje Twoje treści. Rób swoje dalej – praktyka czyni mistrza!

10. Wyspecjalizuj się – jest to rada, którą już początkujący mogą wziąć sobie do serca. Specjalizacja w określonej dziedzinie być może zawęża trochę krąg docelowych odbiorców i potencjalnych pracodawców, ale specjalista w swojej dziedzinie może zgarnąć o wiele większe stawki, niż osoba z doświadczeniem „ogólnym”. 

Profilowanie

Już na samym początku swojej copywriterskiej przygody zastanów się, na czym się znasz, co lubisz i o czym potrafisz napisać długi tekst. Jeżeli na studiach dorabiałeś w restauracji i znasz się świetnie na kuchni włoskiej, możesz zacząć o tym pisać. Jeśli Twoim konikiem jest makijaż, to też może być to punkt wyjścia do rozpoczęcia pracy. Na początku prościej jest pisać na tematy, na których się znamy.

Im węższą masz dziedzinę zainteresowań, tym trudniej będzie Ci znaleźć zlecenia, jednak kiedy już takie dostaniesz, będą one z pewnością lepiej płatne. Twoje wykształcenie kierunkowe-  np. stomatologia- w połączeniu z dobrym warsztatem pisarskim zaowocuje dobrymi zleceniami. Jeżeli jesteś specjalistą w dziedzinie, czas znalezienia potrzebnych źródeł i napisania takiego artykułu będzie z pewnością krótszy.

Jeżeli nie przychodzi Ci do głowy, jaką tematyką możesz się zająć, zacznij brać na warsztat tematy z różnych specjalizacji. Kto wie, może któraś z nich sprawi, że poczujesz- to jest właśnie to! Dodatkowo, możesz traktować obce Ci tematy jako wyzwanie. Pomyśl – musisz napisać tekst na temat, o którym nic nie wiesz, pracujesz pod presją czasu. Poczułeś się niekomfortowo? To dobrze, bo nic tak nie mobilizuje do ciężkiej pracy jak wyzwanie, które postawiłeś sobie sam.

Skąd brać pomysły do pisania?

Jeśli nadal myślisz, że bycie copywriterem przypomina bycie pisarzem z filmów, w których główny bohater siedzi w domku na odludziu nad pustą kartką w maszynie do pisania i od 5 lat szuka weny, od razu mogę Ci powiedzieć, że to bzdury. Jeśli myślisz o zarobku i umacnianiu swojej pozycji na rynku, taka sytuacja nie może mieć miejsca. Oprócz tego, że powinieneś posiadać lekkie pióro, a Twoje teksty powinno się dobrze czytać, musisz być też pracowity i umieć tworzyć teksty pod presją czasu.

Jeżeli na blogu treści pojawiają się cyklicznie, Twój brak weny wpłynie na załamanie konsekwentnie wypracowanego wizerunku i zniechęci stałych odbiorców do śledzenia zmian na blogu. Dlatego musisz wykształcić w sobie warsztat, który mimo braku chęci do pracy, pozwoli Ci na wypracowanie tekstu nie gorszego niż tych, które pisałeś, z łatwością przelewając myśli na papier. Wiem, że łatwiej powiedzieć, a trudniej zrobić. Jak ja walczę z brakiem weny?  Nigdy nie zostawiam pisania tekstów na jeden dzień. Lubię przeczytać artykuł dnia następnego i najczęściej moje genialne pomysły z dnia wcześniejszego szybko napotykają przycisk „delete”. Dodatkowo, następnego dnia zawsze jest szansa, że wspomniana wena wreszcie się pojawi.

Gdzie szukać zleceń?

Postanowiłeś, że copywriting jest dla Ciebie? To świetnie. Teraz z pewnością zastanawiasz się, gdzie znaleźć pierwsze zlecenia. Zastanów się nad tym, ile tekstów jesteś w stanie dostarczyć po 8 godzinach pracy? Chcesz traktować copywriting jako dodatkową pracę czy zarabiać tyle, żeby się z tego utrzymywać? Te pytania są kluczowe i nakierują Cię na ścieżkę poszukiwań. Znam copy, którzy potrafią w Setugo zarobić normalną pensję, którą wypracowaliby w korporacji, a pracują w komfortowych, domowych warunkach.

Możesz też dorabiać sobie do budżetu i tworzyć zlecenia na kilka artykułów, bez stałej współpracy. Jednak musisz wiedzieć, że firmom zawsze najlepiej będzie współpracowało się z osobami, które są elastyczne i nastawione na współpracę długofalową. Pracodawca nie musi wówczas tracić czasu na zweryfikowanie umiejętności nowych copy, jest pewny jego umiejętności i terminowości.

Dodatkowo, wracając do tematu studiów- studia przydają się do zdobycia kontaktów, które mogą ułatwić rozpoczęcie pracy w tym zawodzie. Wiele osób po studiach humanistycznych będzie pracowało kreatywnie, również w zakresie copywritingu.

Chwilowy zarobek, czy sposób na życie?

Dla wielu moich znajomych, copywriting był chwilowym sposobem na dodatkowe pieniądze. Potem okazało się, że są w stanie utrzymać się z takiej formy pracy. Jedna z moich znajomych powiedziała: “Nigdy nie wróciłabym do pracy w biurze. Lubię niezależność i komfort wyboru zleceń. Pracuję przy kompleksowym prowadzeniu kilku blogów. Im więcej pracuję, tym więcej zarabiam. Zawsze dotrzymuję terminów i nie wysyłam tekstów, których nie jestem pewna. Gdybym miała doradzić coś początkującym copy? Powiedziałabym: pisz, pisz i jeszcze raz pisz. Będziesz miał lepszy warsztat i łatwość w tworzeniu, a dzięki temu zaczniesz mieć tyle zleceń, że jedynym Twoim problemem będzie termin złożenia wypowiedzenia z Twojej nudnej pracy!”.

Podsumowując- o czym musisz pamiętać, jeśli chcesz zostać copywriterem?

1. Brak studiów humanistycznych nie przekreśla Twojej kariery na stanowisku copywritera.

2. Buduj za wszelką cenę swoje portfolio.

3. Na początku pisz o tym, na czym się znasz.

4. Naucz się pisać nawet wtedy, gdy nie masz weny.

5. Zdecyduj, czy pisanie to Twój sposób na życie, czy jedynie sposób na dodatkowy zarobek.

6. Ćwicz swój warsztat przy każdej okazji.

Czy warto zostać copywriterem?

Odpowiedzi na to pytanie nie należy szukać w Internecie, a w samym sobie. Jeśli jest to praca, którą lubisz, zarobki pozwalają spełnić potrzeby materialne, a do tego chcesz rozwijać się w tej dziedzinie, odpowiedź jest jednoznaczna – warto! Jeśli jednak po drodze poczujesz, że nie jest to do końca zajęcie, którym chcesz się zająć na dłużej, zawsze możesz z niego zrezygnować. Przynajmniej próbowałeś!

Zaufaj specjalistom z ponad 10 letnim doświadczeniem.

Twój content w dobrych rękach

Skuteczna agencja content marketingowa.

Skontaktuj się z nami